zpoczęte 3 maja największe na Bałtyku manewry ratownicze pod kryptonimem Baltic Sarex 2010. W ćwiczeniu uczestniczyły jednostki nawodne samoloty i śmigłowce z Danii, Estonii, Finlandii, Litwy, Niemiec, Polski i Szwecji. Samoloty i śmigłowce bazowały na lotnisku Ronne na wyspie Bornholm.
Do udziału w manewrach polska Marynarka Wojenna skierowała okręt ratowniczy ORP Zbyszko z zaokrętowaną na nim drużyną Brzegowej Grupy Ratownictwa oraz nurkami ratownictwa morskiego oraz śmigłowiec ratowniczy Mi-14PS 1013 z 29 Darłowskiej Eskadry Lotniczej.
Głównym zadaniem załogi polskiego śmigłowca było wsparcie działań ratowniczych prowadzonych przez jednostki nawodne, trening z koordynacji działań ratowniczych międzynarodowego komponentu lotniczego oraz udział w symulowanej masowej ewakuacji pasażerów promu.
Skład załogi śmigłowca Mi-14PS biorącej udział w ćwiczeniu
- dowódca załogi kpt. mar. pil. Andrzej Wawulski
- drugi pilot por. mar. pil. Marcin Hope
- lekarz pokładowy kpt. mar. Paweł Koziński
- technik pokładowy chor. szt. mar. Marek Walasik
- ratownik bosm. szt. Robert Merta.
Wraz z załogą czternastki w ćwiczeniu uczestniczy również przedstawiciel 30. Kaszubskiej Eskadry Lotniczej z Siemirowic - por. mar. pil. Piotr Okoński. Udział pilota samolotu patrolowo ? rozpoznawczego w manewrach jest elementem przygotowania załogi Bryzy do roli koordynatora działań ratowniczych z powietrza.Źródło www.bl.mw.mil.pl