metodycznych, które odbyły się w 44 Bazie Lotnictwa Morskiego. Celem lotów były weryfikacja oraz ujednolicenie metod i procedur szkolenia pilotów samolotów podczas takiego lądowania.We wtorek, 10 maja, piloci instruktorzy patrolowo – rozpoznawczych "Bryz" ćwiczyli metodykę szkolenia z lądowania na pasie o ograniczonych wymiarach. Na co dzień Grupa Lotnicza 44 Bazy Lotnictwa Morskiego stacjonująca w Siemirowicach ma do dyspozycji drogę startową długości 2500 m i szerokości 60 m. Do wczorajszych lotów wykorzystano lotnisko w Darłowie, gdzie stacjonują śmigłowce lotnictwa morskiego. Droga startowa jest tam o połowę węższa, a jej długość to zaledwie 600 m. Samolot An-28B1R, w zależności od obciążenia do osiągnięcia prędkości startu, która wynosi 130 km/h, potrzebuje około 300 m rozbiegu. Przy prędkości lądowania 150 km/h dobieg wynosi od 350 do 380 m.
Wczorajsze szkolenie wymagało od załóg wyjątkowego skupienia uwagi na precyzyjnym utrzymaniu parametrów lotu podczas manewru lądowania i zbudowania takiego profilu podejścia, aby przyziemienie następowało dokładnie w zaplanowanym punkcie pasa, ponieważ dobieg z użyciem rewersu zajmował 70% jego długości.
Funkcję instruktora metodyka na wczorajszych lotach pełnił kpt. pil. Tomasz Majewski. Instruktorami szkolącymi się byli kmdr ppor. pil. Mieczysław Bednarz i kpt. pil. Jakub Murzynowski.
Tekst Czesław Cichy (BLMW)
Zdjęcia Mariusz Kalinowski
