Wyszukiwarka

Aviateam.pl na Facebook

Absolwenci Politechniki Koszalińskiej w Siemirowicach

Kategoria: Pozostałe wydarzenia Utworzony: 2012-03-14 Autor: Godlewski Krzysztof

Akademicki Klubu Lotniczy Politechniki Koszalińskiej "DEDAL" miał okazję zapoznać się z kolejnym symulatorem lotniczym. Po udanych lotach w symulatorze F-16 w Krzesinach przyszedł czas na morski samolot patrolowo-ratowniczy PZL M-28 Bryza.


25 marca 2011 r. w godzinach porannych ekipa "Dedala" dotarła do uroczo położonego lotniska w Siemirowicach, które przywitało nas deszczową i pochmurną pogodą. Dobrze, że w symulatorze można latać w dowolnie wybranych warunkach atmosferycznych.

Kapitan pil. Jakub "Negro" Murzynowski i kpt. naw. Mariusz "Saszka" Sasin  oraz Wiesław Łapuszek zapoznali nas z budową, możliwościami oraz właściwościami, jakimi charakteryzuje się symulator TL -28B. Przedstawili zadania szkoleniowe, jakie można realizować przy pomocy prezentowanej maszyny. Zapoznaliśmy się z pomieszczeniem instruktora oraz siłownią napędu układów symulatora. Pod względem technicznym naszą uwagę przykuła przede wszystkim ruchoma, hydrauliczna platforma symulująca zachowanie samolotu w powietrzu i na ziemi. Następnie przeszliśmy do kabiny i zapoznaliśmy się z procedurami obowiązującymi podczas szkolenia na trenażerze. Rozbudowane możliwości symulowania różnorodnych warunków atmosferycznych oraz wyboru kilku lotnisk do trenowania procedur startu i lądowania świadczą o wysokiej klasie prezentowanego urządzenia. Trenażer odzwierciedla wiernie wszystkie szczegóły kabiny samolotu M-28, co w połączeniu z bardzo dobrym oprogramowaniem symulatora, z ruchem platformy oraz przenoszeniem drgań i oporów na drążkach sterowych daje pełen realizm lotu.

Czas na loty

Każdy z ekipy "Dedala" miał możliwość wykonania startu, lotu w wybranych warunkach atmosferycznych, a następnie zbudowanie kręgu nadlotniskowego i podejście do lądowania. Dla chcących wypróbować swoich sił symulowane były różne awarie mogące wystąpić podczas lotu oraz zmieniające się warunki atmosferyczne. Trenowaliśmy awaryjne lądowanie z jednym silnikiem, loty nocne oraz lądowanie w trudnych warunkach atmosferycznych. Pojawiła się również  próba podejścia do darłowskiego lotniska o długości pasa 600m.


Na szczególną uwagę zasługiwał pokaz w wykonaniu kpt. Murzynowskiego przy podejściu do lądowania w warunkach ograniczonej widzialności i niskiego zachmurzenia z wykorzystaniem wskazań systemu ILS. Zobaczyliśmy, co znaczy  kunszt pilotażu i instruktorskiego fachu.

Pożeganie

Po wspólnych lotach czas na pamiątkowe zdjęcia i pożegnanie. Z sentymentem będziemy wspominać ten wyjazd i jeśli pozwolą nam na to możliwości, to na pewno pojawimy się w siemirowickim symulatorze raz jeszcze.


Podziękowania

Ekipa Akademickiego Klubu Lotniczego Politechniki Koszalińskiej "Dedal" dziękuje za pomoc w realizacji wyprawy  dowódcy 44 Bazy Lotnictwa Morskiego  komandorowi pil. Jarosławowi Andrychowskiemu, kpt. Pawłowi Piskurowi oraz chłopakom z siemirowickiej eskadry, tj.: kpt. Tomaszowi Szymli, kpt. pil. Jakubowi Murzynowskiemu, kpt. naw. Mariuszowi Sasinowi oraz technikowi Wiesławowi Łapuszkowi.

93
59